12.10.2009

Szarość marna



Jelenia Góra-Strupice, 12 października 2009 - godzina 8.30... 


Dzień bardzo przygnębiający. Na jutro zapowiadają śnieg (w Tatrach ponoć już biało). Powoli (wirus po wirusie) pozbywam się grypy. 




Do Domu Hauptmannów przyjeżdża w czwartek Henryk Waniek (spotkanie i jego wykład o 19.00). Może się jakoś dowlokę. 


Teraz idę zanurzyć się w przemkowej wersji Walonów. Pan Doktor ma ponoć najświeższe o nich informacje - wprost z CBA.

1 komentarz:

  1. Szkoda, że się nie dowlokłeś. Było cudnie, nad wyraz klimatycznie - przy świecach bez prądu, ochoczo dyskusyjnie - do 23-ciej. Było zadzwonić, bym cię zabrała. M.

    OdpowiedzUsuń

Flagi

free counters